No no, już 10.02, a więc podsumowanie lekko spóźnione, ale w tym nawale zajęć i tak cieszmy się, że w ogóle jest. :)
Styczeń pod książkowym względem zaczął się dobrze, a skończył się źle.
Ilość przeczytanych książek - 3
Dym i lustra - Neil Gaiman
Kwiaty na poddaszu - Virginia C. Andrews
Marionetka - Patrick Redmond
Ilość przeczytanych stron - 1091
Najlepsza książka - Kwiaty na poddaszu Virginia C. Andrews
Najgorsza książka - Dym i lustra Neil Gaiman
Największe zaskoczenie - Marionetka Patrick Redmond
Wyzwanie Klucznik: 2
Wyzwanie Grunt to okładka: 0
Wyzwanie 52w2015: 3
Książkowe Wyzwanie 2015: 2
Wyzwanie Z literą w tle: 1
Dodatkowe osiągnięcia: nawiązałam swoją pierwszą współpracę - z wydawnictwem MG
Luty, proszę, bądź lepszy :)
Gratuluję współpracy i mam nadzieję, że luty okaże się o lepszy dla wszystkich. :D
OdpowiedzUsuńA dziękuję :)
UsuńGratuluję Ci nawiązanej współpracy :3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPierwsza współpraca - jak to zazwyczaj bywa - jest najważniejsza, bo zawsze już będziesz o niej pamiętać. Pamiętam, że ja w styczniu przeczytałam tyle samo książek co Ty, ale niestety mniejszej jakości, że tak sie wyrażę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że luty faktycznie będzie dla Ciebie łaskawy.. Jednak może lepiej żeby marzec był lepszy? Bo jest dłuższy i dobrą passe zatrzymałabyś na dłużej.
Nie oceniam książek pod względem jakości :) Najważniejsze, żeby czytanie dostarczało czytelnikowi przyjemność, niezależnie od tego, co czyta :)
UsuńNajlepiej żeby luty był świetny, a marzec jeszcze lepszy, czego życzę i Tobie :D
Gaiman mnie korci :) jutro jade do biblioteki i poszukam tego autora.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ! :)
Szukaj Gaimana, ale proponuje zacząć od innej książki niż Dym i lustra, np Amerykańscy bogowie lub Księga Cmentarna :)
UsuńDziękuję :)
W styczniu też udało mi się przeczytać 3 książki, ogólnie tamten miesiąc jakoś mega szybko mi zleciał i zanim się obejrzałam już był luty... Sporo tych wyzwań, w których bierzesz udział :-) No i gratuluję współpracy :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda, szybko styczeń zleciał :)
UsuńLubię wyzwania, zawsze dają poczucie, że udało mi się coś osiągnąć :D
Dziękuję :)
Ja również w styczniu przeczytałam 3 książki :)
OdpowiedzUsuńNo to żółwik :D
UsuńTeż w styczniu przeczytałam 3 książki i po komentarzach widzę, że nie tylko my same dobiłyśmy tylko do tej liczby ;p Niestety luty nie będzie dla mnie raczej lepszy. Ale mam nadzieję, że w marcu to sobie odbiję, a już w kwietniu to na 100% :D
OdpowiedzUsuńGratuluję nawiązania współpracy ;)
Jak tak patrze na moje aktualne czytanie to uciesze się jak pojawia się te 3 ksiązki :)
UsuńDziękuje :)
Niezłe podsumowanie tak w połowie miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńHehehe wiem, lepiej późno niż wcale :D
Usuń