Tytuł: Listy niezapomniane
Opracował: Shaun Usher
Wydawnictwo: SQN
Ilość stron: 416
Przetłumaczył: Jakub Małecki
Listy niezapomniane, czyli korespondencja godna szerszego odbiorcy
to zbiór 126 listów, które zostały napisane przez różne wybitne, utalentowane,
a także zwyczajne, skromne osoby na przestrzeni setek lat. Są to listy naprawdę godne uwagi, poruszające
wiele tematów.
Można w nich znaleźć między
innymi takie lity jak:
· List Mario Puzo do Marlona Brando z prośbą o
zagranie w Ojcu Chrzestnym
·
List małego Fiedela Castro do prezydenta USA z
prośbą o przesłanie 10 dolarów
·
Pożegnalny list Wirginii Wolf przed popełnieniem
samobójstwa
·
List Iggy’ego Popa do jego fanki
·
List Elvisa Presleya do prezydenta USA
i wiele, wiele innych.
Każdy list ma w sobie coś niesamowitego.
Każdy przekazuje nam emocje, które towarzyszyły jego autorowi przy pisaniu.
Czytając je, możemy przenieść się na chwilę do przeszłości, wkraść się w życie
ich autorów i poczuć się, jakbyśmy żyli w tamtych czasach. Wiadomo, jedne listy
są bardziej ciekawe, drugie mniej, ale wszystkie zasługują na uwagę. Do każdego
listu dodana jest krótka adnotacja, dzięki które możemy poznać okoliczności
jego powstawania. Dodatkowo, co jest wielką zaletą, w książce umieszczone są
oryginalne zdjęcia tych listów. Jeśli było to niemożliwe, zostały umieszczone
zdjęcia autora lub tego, o czym pisał. Pozwala to ujrzenie pisma osób, które
napisały dany list, co jest naprawdę wspaniałe. Charakter pisma, sposób pisania
jest czymś bardzo intymnym, mówiącym wiele o danej postaci, a przeglądając Listy mamy okazję przeglądać również te pismo.
Cudownie.
Shaun Usher wykonał kawał niezłej
roboty zbierając wszystkie te listy w jedno miejsce wraz z fotografiami ich oryginałów.
Jednak równie duże brawa należą się Jakubowi Małeckiemu, który wszystkie te
listy przetłumaczył na język polski. I to nie byle jak. Pan Małecki starał się
zachować formę, stylistykę i interpunkcję taką, jak w oryginale, aby jak
najlepiej oddać treść oaz emocje tych listów. Udało mu się to znakomicie.
Listy niezapomniane to
niesamowity album listów, z którym każdy powinien się zapoznać. Można usiąść i
przeczytać wszystkie na raz, ale można także delektować się nimi i czytać je co
jakiś czas. Ja polecam tę drugą formę.
Oceniam 6/6.
Za możliwość przeczytania
dziękuję Wydawnictwu SQN!
Wyzwania:
- Książka nr 15 w 52w2015-06-04
- Epistolarna w Książkowym wyzwaniu 2015
Czytałam już o tym zbiorze kilka recenzji i bardzo chciałabym mieć tę książkę u siebie.
OdpowiedzUsuńPolecam, bardzo ładnie się prezentuje na półce :D
UsuńTaka książka to naprawdę dobry pomysł! Z chęcią bym i ja ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńNominacja :) http://pizama-w-koty.blogspot.com/2015/06/celebrity-book-tag.html
UsuńJestem zafascynowana tą pozycją już od jakiegoś czasu. Przyglądałam się jej w jednej z księgarni i wydanie rzeczywiście jest wspaniałe, ale jeszcze nie zdecydowałam się na jej kupno. Co prawda jako znak szczególny, że to książka dla mnie, uznałam dedykację "dla Kariny", więc chyba będę musiała się skusić na zakup. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie powinnaś ją mieć! :D
UsuńTa książka to taka perełka na mojej półce ;)
OdpowiedzUsuńNa mojej też :D
UsuńStrasznie mnie ta książka kusi... ;-)
OdpowiedzUsuńTo niech w końcu skusi, bo warto ! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać listów w książkach, więc raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńOjjj, te są wyjątkowe :D
UsuńKtóry list najbardziej Cię w jakiś sposób poruszył, spodobał itd.? :)
OdpowiedzUsuńCiężko powiedzieć. :)
UsuńZdziwiło mnie to, że Gandhi pisał do Hitlera z prośbą o pokój.
Rozśmieszył mnie list pewnego wuja Lynna do dzieciaków o ich zmarłym psie (nie znam ludzi, nie powiem kto to, bo nie pamiętam teraz).
Lis Iggy'ego był taki pełen wsparcia dla fanki, że aż piękny.
A poruszył mnie chyba najbardziej list byłego niewolnika do byłego pana. Tak, zdecydowanie ten list jest godny uwagi.
Kurcze, dużo listów mi się podobało :)
ta książka ze wszystkich stron się o siebie upomina.o,jakże ja bym chciała ją przeczytać! i jeszcze to piękne wydanie!
OdpowiedzUsuńogromnie jestem jej ciekawa... :)
Myślę, że naprawdę warto znać :)
UsuńBardzo, bardzo, bardzo, bardzo chciałabym przeczytać!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJak tylko ten tytuł trafi do mnie to z pewnością będę się tymi listami delektować :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę szybkiego zdobycia i miłego czytania :)
UsuńJestem zafascynowana! Muszę to przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKurczę, do tej pory byłam pewna, że ten zbiór listów nie jest dla mnie. Teraz przez Ciebie będę musiała go od kogoś pożyczyć/ poszukać w bibliotece/ kupić. :D
OdpowiedzUsuńOjjj wcale mi nie przykro, że przeze mnie :D
UsuńTeraz to mnie zaciekawiłaś. Już słyszałam, że dobre, a teraz mnie utwierdziłaś w tym przekonaniu. Coś czuję, że moja lista TBR się poszerzy..
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Moja listy jest nieskończona, nigdy nie przestanie się zwiększać :D
UsuńKoniecznie muszę przeczytać! Wielki szacunek dla autora za podjęcie się takiego wyzwania :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńAaa jak zazdroszczę Ci tej książki! Kocham listy. Muszę muszę mieć!
OdpowiedzUsuńAaaa polecam ! :D
UsuńNie dość, że świetna okładka, to i zawartość cudowna! Bardzo mi się podoba to, że pokazano skany tych listów, gdy było to możliwe.
OdpowiedzUsuń